Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeDla mnie to co się teraz dzieje to wojna na wyniszczenie między motogp, a WSBK. Motogp nagle skłoniło się ku silnikom produkcyjnym, a WSBK wprowadzi w przyszłym sezonie przepisy które podobno pozwalają na większe modyfikacje niż dotychczas. Przepisy w motogp są po prostu śmieszne, jak można ograniczać rozwój silników w takiej klasie, narzucając liczbę cylindrów i wymiary tłoków?! Już sensowniejsze byłoby całkowite zrezygnowanie z silników benzynowych, czy czterosuwowych. Motogp powinno szukać nowych wyzwań, motocykle mogłyby być napędzane alternatywnym paliwem, albo wykorzystywać silniki Wankla, czyli coś co wymaga rozwoju w dobie kryzysu, szalonych ekologów, drożejącego paliwa i ubywania w zastraszającym tempie złóż ropy na świecie. WSBK to seria związana z aktualnie produkowanymi motocyklami i tam takie innowacje nie są w ogóle sensowne, liczą się tylko przepisy niefaworyzujące żadnego motocykla.
Odpowiedzpiwo mu! albo nie !! WÓDKE! DUŻO WÓDKI !!
Odpowiedz